Budzisz się rano, idziesz do łazienki zapalasz światło i nagle niewiadomo skąd widzisz, że na Twojej buzi pojawiło się coś czego dotychczas nie było. Coś co nazywa się zmarszczką i Ty nie wiesz jak to się tam znalazło. Było gładko, pięknie skóra młoda i jędrna aż tu nagle bach jak grom z jasnego nieba – pierwsza ( no może nie pierwsza ale dobitna) oznaka, że już nie jesteś nastolatką. Dotykasz się, rozciągasz skórę, sprawdzasz pod różnym kątem czy nadal tam jest ale ona nie znika. I co z tym teraz zrobić ? Jak zawsze są dwa wyjścia więc mówisz sobie:
Ok, no starzeje się, to normalne skóra nie będzie już taka jak kiedyś i już. Nie będę z tym nic robić, zobaczymy co będzie dalej ale na tą chwilę to mi nie przeszkadza (dość idealistyczne ale realne).
O nie !!! muszę się tego pozbyć, nie podobają mi się te linie na skórze ( dzwonisz do koleżanki albo szperasz w internetach wyszukując opinii o dobrej klinice i zabiegach mogących rozwiązać Twój problem).

I ja dzisiaj będę opowiadać dalszy ciąg historii tej drugiej grupy ( oczywiście jeśli nie chcesz robić botoksu ale ciekawi Cię ten temat to także zapraszam).
BOTOks – to jest słowo klucz i szybkie rozwiązanie w przypadku chęci likwidacji zmarszczek mimicznych. Czy to napewno najlepszy pomysł ? Co to w ogóle jest i jakie niesie za sobą konsekwencję ? O tym wszystkim Wam dzisiaj opowiem ale już teraz chcę zaznaczyć, że ja do NICZEGO Was nie namawiam a także nie odżegnuje. Decyzja zawsze leży po Waszej stronie natomiast ja chcę przedstawić moją wiedzę, opartą na doświadczeniu, rozmowach i naukowych badaniach tak abyście Wy mieli pełną świadomość na co się decydujecie lub z czego rezygnujecie 🙂 Here We go !
Botox to nazwa handlowa dla toksyny botulinowej czyli neurotoksyny wytwarzanej w sposób naturalny przez bakterie beztlenowe o nazwie Clostridum Botulinum. Botoks składa się z siedmiu różnych neurotoksyn ale klinicznie używa się tylko typu A i B ( A do zabiegów estetycznych). Zanim zorientowano się, że toksyna może wpływać na wygładzenie zmarszczek wcześniej stosowano ją w okulistyce np. do leczenia zeza czy w neurologii ( między innymi do leczenia porażeń mózgowych czy przy udarach). Jad kiełbasiany stosuje się od lat 80 ubiegłego wieku a w 2002 roku ( w UESEJU) po raz pierwszy po wielu badaniach i próbach ustalenia odpowiedniej dawki zarejestrowano i zaczęto stosować botoks A w celu wygładzenia zmarszczek mimicznych czoła, cztery lata później już w Europie zarejestrowano kolejny lek – również botoks typu A i popularność tego zabiegu od tego czasu stale rośnie. W tej chwili w Polsce mamy trzy “botoksy” różnych firm ( to tak jak z pampersami – na każdą pieluchę jednorazową mówimy pampers :)) i nazywają się one odpowiednio Botox, Bocouture, Azzalure.
CO z tym jadem ??
Brzmi to trochę dziwnie, że coś co nazywamy jadem czyli z założenia jest trujące podajemy sobie w skórę ?? Co nie ?
Botoks to rzeczywiście jad kiełbasiany (jak już się pewnie zorientowaliście ma kilka różnych nazw, żeby nie było za nudno) ale dawki podawane w celach estetycznych są naprawdę bezpieczne. Sama laseczka jadu kiełbasianego jest jedną z mocniejszych trucizn przewodu pokarmowego dlatego nasze mamy i babcie tak często powtarzały nam, żeby nie jeść zepsutego mięsa czy ryb. Spożycie tylko 0,001 µg jadu na kilogram masy ciała może nieść za sobą bardzo niefajne skutki (łącznie ze śmiercią) a dzieje się tak dlatego, że pałeczki przedostają się przez błony jelita cienkiego do krwiobiegu i mogą porazić układ oddechowy.
Ale koniec tego straszenia !
Wierzcie mi, że zanim zdecydowano się na podanie tego do skóry/ mięśni zrobiono baaaardzo dużo badań, żeby mieć pewność jaka dawka jest bezpieczna i jednocześnie skuteczna a jaka już nie 🙂 Dlatego nie lękajcie się i jeśli się zdecydujecie na ten krok to po prostu wybierzcie się do dobrego specjalisty, który pracuje na sprawdzonym, bezpiecznym i zarejestrowanym leku.
Jak działa botoks ?
Samo działanie toksyny jest kilkuetapowe i dość skomplikowane ( jeśli nie chcesz się w to tak mocno zagłębiać omiń poniższe podpunkty, nie obrażę się :)) ale głównym jej celem jest blokowanie neuroprzekaźników, które powodują kurczliwość mięśni a to w konsekwencji po latach działania prowadzi do powstania zmarszczek mimicznych. Na cały ten mechanizm składa się kilka faz
- Toksyna po podaniu wiąże się z receptorami na powierzchni komórek presynaptycznych. Trwa to około 10 -30 minut
- Następnie błona plazmatyczna komórek nerwowych “oblepia” duet toksyna-receptor i tworzy się pęcherzyk zawierający toksynę w zakończeniach nerwowych.
- Jesteście jeszcze ze mna ?? 😛
- I teraz ten pęcherzyk z toksyną w środku przemieszcza się, wiązanie dwusiarczkowe się rozszczepia a łańcuch z toksyną jest uwalniany do cytoplazmy zakończenia nerwowego.
- Na sam koniec łańcuch blokuje uwalnianie acetylocholiny (neuroprzekaźnika) poprzez rozszczepienie białka cytoplazmatycznego ( które jest niezbędne do dokowania pęcherzyków acetylocholiny po wewnętrznej stronie błony nerwowej zakończenia nerwu)

I już Ta dam!!! Wszystko jest poblokowane – mięśnie nie dostają sygnału i się nie kurczą a Twoje zmarszczki są mniej widoczne :). Pierwsze efekty zabiegu są widoczne po 3,4 dniach.
Działanie toksyny nie jest wieczne, więc po jakimś czasie ( od 3-6 miesięcy) blokada ustępuje i mięśnie zaczynają działać dlatego jeśli chcesz, żeby efekt się utrzymywał zabieg trzeba powtarzać.
Na jakie zmarszczki działa botoks ?
Botulinę stosujemy tylko na zmarszczki mimiczne – czyli te, które tworzą się od ruchu mięśni. Wbrew jakieś obiegowej opinii botoksu nie podaje się w usta ani policzki za to możemy likwidować zmarszczki:
- Gładzizny czoła
- Lwią zmarszczkę
- Zmarszczki wokół oczu tzw “ kurze łapki”
- Zmarszczki na nosie tzw “królika”
- Zmarszczki nad ustami tzw “zmarszczki palacza czy kod kreskowy”
- Botoksem można podnieść kąciki ust a także zlikwidować uśmiech dziąsłowy
Oprócz tego botoks sprawdza się bardzo dobrze w leczeniu bruksizmu ( my case ) czy leczeniu nadpotliwości ( bolesny zabieg ale działa i czasami jest jedynym wybawieniem).
Czy botoks jest bezpieczny ??
Jak każdy lek może powodować skutki uboczne do których należą między innymi: bóle głowy ( ustępują po około 2,3 tygodniach, opadające powieki / zez – spowodowane dyfuzją toksyny lub jej złym podaniem ( to jest także czasowe i odwracalne). Literatura opisuje także przypadki zapalenia części twarzy, wysypkę skórną, ogólne osłabienie, problemy z oddychaniem, zapalenie płuc. Te niepożądane efekty występują rzadko ale trzeba o nich wiedzieć :). Wydaje się to oczywiste ale jednak napiszę, że nzajomość farmakologiczna leku a także wiedza anatomiczna jest NIEZBĘDNA do podawania botoksu dlatego proszę Was bardzo sprawdzajcie miejsca i ludzi do których chodzicie. Ponieważ toksynę podaje się igłą to oczywiście może powstać jakiś siniak, wybroczyna. Żeby toksyna nie zdyfundowała po samym podaniu nie należy się schylać, wykonywać gwałtownych ruchów głową, dźwigać ani pić alkoholu przez 6 godzin.
Jeśli zakładacie wieloletnie używanie toksyny w celu niwelowania zmarszczek mimicznych musicie wiedzieć o tym, że mięśnie nie ćwiczone ( bo zablokowane) tak jak każde inne mięśnie w ciele mogą ulec zwiotczeniu. Tak zwane ciężkie czoło zauważam dość często u osób stosujących toksynę wiele lat i bardzo często. Można oczywiście podawać botoks rzadziej
Czy istnieją alternatywy dla botoksu??
Istnieją zabiegi, które mogą pomóc w wygładzeniu zmarszczek mimicznych ale żadna z opcji nie zadziała tak mocno i tak szybko. Nie odnaleziono jak do tej pory innego sposobu na to, żeby mięśnie przestały działać a zmarszczki przestały się pojawiać. Wynalezniono natomiast fajny neuropeptyd o nazwie Argirelina ( acetyl hexapeptide 3), który próbuje naśladować działanie botoksu poprzez blokadę wydzielania acetylocholiny – udowodniono jego działanie i możecie kupić ten składnik w kosmetykach jednak jego działania jest dużo słabsze od samej toksyny.
Inne metody to relaksacja mięśni i odpowiedni masaż a także metody restrukturyzacji skóry poprzez nakłuwanie ( dermapen) czy działanie lasera (laser CO2). Napiszę o tym oddzielny post.
Jak zawsze decyzja o wykonaniu czy wyborze zabiegu należy do Was samych. Myślę, że sam botoks ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Ze swojej strony chciałam przedstawić fakty aby ułatwić Wam wybór. 🙂 Mam nadzieję, że się udało.
Bardzo się cieszę, że tu trafiłaś/ trafiłeś :). Oto kilka rzeczy, które możesz zrobić aby pomóc mi w rozwoju bloga :
- Daj znać o swojej obecności – skomentuj, powiedz czy Ci się podoba, daj mi znać o czym chcesz wiedzieć więcej a na pewno o tym napiszę.
- Polub mój profil na Facebooku– będziesz ze mną na bieżąco.
- Obserwuj mnie na Instagramie – tam zobaczysz mnie najczęściej.
- Udostępnij mój post – dzięki temu mam szansę dotrzeć do większej ilości ludzi 🙂
Dziękuję Ci, Karolina