Wbrew marketingowym hasłom, woda zawarta w kremach nie nawodni naszej skóry ani nawet się do niej nie dostanie. Chlapiąc czy  spryskując twarz wodą uzyskamy efekt odwrotny do zamierzonego woda odparowując zabierze wodę z naszej skóry powodując odwodnienie. Żeby wiedzieć jak należy nawilżać skórę kosmetykami trzeba przede wszystkim znać jej potrzeby, zrozumieć że skóra odwodniona może dotyczyć każdego rodzaju cery a także orientować się mniej więcej jak działają składniki aktywne zawarte w kosmetykach, które codziennie nakładamy na twarz (i nie tylko). No to pojechałam 🙂

Pewnie właśnie w tym momencie zastanawiacie się jak w tym wszystkim się połapać, skoro jest tyle czynników, które powinny wpływać na wybór właściwego kosmetyku. Ja jestem tu właśnie po to, aby nieco rozjaśnić Wam w głowach i usystematyzować pewne pojęcia.

 Nawilżające zależności

Zacznę od tego, że prawidłowe nawilżenie odbywa się na wszystkich poziomach. Dla przykładu: jeśli mamy bardzo suchą skórę i nałożymy na nią olejek, przez chwile będziemy mieli wrażenie, że jest poprawa ale tylko do momentu, w którym  kosmetyk będzie na skórze i kilka chwil po zmyciu.. Dzieje się tak dlatego, że olej jako substancja hydrofobowa tworzy film na skórze, powstrzymując migrację wody z naskórka ale nie dostaje się do jego wnętrza i nie wiąże tam wody, co jest również niezbędne do właściwego  nawilżenia. Z drugiej strony, jeśli użyjemy kosmetyku, który nie ma w sobie żadnych zabezpieczających filmów a posiada same substancje hydrofilowe (lubiące wodę) i higroskopijne (wiążące wodę)- woda zwiąże się w naskórku ale też szybko zniknie odparowując, ponieważ nie ma żadnego zabezpieczenia.

Podsumowując : aby kosmetyk rzeczywiście spełniał funkcję nawilżacza potrzebne mu są substancje, które wiążą wodę -za to odpowiadają humektanty a także substancje, które hamują jej odpływ i tworzą delikatny film na skórze – za to odpowiadają emolienty. Sytuacja idealna to taka, w której dodatkowo w naszym kosmetyku występują  substancje modyfikujące wierzchnią warstwę naskórka, dzięki czemu inne składniki penetrują głębiej i lepiej. Na całe szczęście, świadomość konsumencka jest coraz większa dlatego żyję w nadziei, że nie muszę Was namawiać do sprawdzania składów kosmetyków. Wiem, że jeśli czytacie mojego bloga to interesuje Was, co nakładacie na skórę:) mam rację ?

Składniki Nawilżające

Podział składników nawilżających

Humektanty

To składniki kosmetyków, które bardzo lubią się z wodą, dlatego mają zdolność do przyciągania jej i wiązania w naszym naskórku. Humektanty możemy  ogólnie podzielić na dwa rodzaje:

Humektanty powierzchniowe –   mają za duże cząsteczki i nie mogą się dostać głębiej, tworzą delikatny nawilżający film na skórze. Nadają się idealnie do cer niewymagających, które potrzebują delikatnego nawilżenia, cer trądzikowych/mieszanych z lekkim odwodnieniem.

Do tej grupy zaliczamy:

Kolagen (Kolagen)

Kwas hialuronowy (Hialuronic acid)

Sorbitol (Sorbitol)

Chitozan (Chitosan)

Aloes (Aloe Vera)

Humektanty wnikające głęboko – mają małe cząsteczki, dzięki czemu mogą penetrować głęboko i wiązać wodę. Humektanty głębokie sprawdzą się u osób, które potrzebują dużej dawki nawilżenia: cery suche ale także mocno odwodnione cery tzw problematyczne – trądzikowe i mieszane (dzięki temu, że wnikają głęboko nie tworzą zapychającego filmu na powierzchni naskórka). Pamiętajmy jednak, że substancje, które tak lubią wodę  mogą być małymi złodziejaszkami i wyciągać wodę z głębszych warstw :/ Jaka na to rada? Łączcie takie humektanty z emolientami, które zatrzymają złodziei przed ucieczką, tworząc na powierzchni film. Do humektantów głębokich zaliczamy:

Glicerynę (Glycerin)

Glikole (np.Propylene Glycol)

Aminokwasy (np.Proline)

Mocznik (Urea)

Mleczan sodu (Sodium Lactate)

Kwas PCA  (Potassium PCA)

Pantenol (Panthenol)

Kwas mlekowy (Lactic Acid)

kremy

Emolienty

Są to  tłuste składniki, które tworzą film na skórze. Ich zadaniem jest uzupełnienie lipidów w naskórku, zmiękczenie oraz wygładzenie skóry i oczywiście hamowanie ucieczki wody z jej wnętrza. Emolienty są bardzo ważnymi składnikami w pielęgnacji natomiast mam wrażenie, że ostatnia moda powoduje ich nadmierne stosowanie, przez co wiele osób, które wcale nie muszą ich stosować niepotrzebnie obciąża i zalepia sobie skórę. Osoby ze skóra tłustą, które w naturalny sposób wytwarzają dużą ilość sebum, naprawdę nie potrzebują stosowania dodatkowych emolientów. To jak nakładać masło na olej ;). Nie zrozumcie mnie źle, emolienty są bardzo ważnym składnikiem pielęgnacji i nie można ich demonizować, w odpowiedniej dawce spełniają świetnie swoja rolę ale wszystko z umiarem i rozsądkiem. Jeśli posiadasz skórę tłustą/ mieszaną wybieraj emolienty lekkie, hydrofilowe, które łatwiej zmyją się z wodą i nie obciążą tak bardzo Twojej skóry.

Do emolientów zaliczamy:

Węglowodory :

  • Parafiny (Paraffinum Liquidum)
  • Wazelina (Petrolatum)
  • Olej wazelinowy i parafinowy (Mineral Oils)
  • Cerezyna – (Ceresin)
  • Skwalen (Squalene)
  • Skwalan (Squalane)

Woski:

  • Wosk pszczeli (Cera Alba)
  • Wosk Karnauba z liści kopernicji (Cera Carbauba)
  • Wosk Candelilla z liści wilczomlecza (Euphorbia Cerifera / Candelilla Wax)
  • Estry wyższych kwasów tłuszczowych
  • Syntetyczne substytuty wosków

Alkohole tłuszczowe

Alkohole tłuszczowe to ciała stałe podobne do wosku, które otrzymuje się z kwasów tłuszczowych. Są niedrażniącymi środkami zmiękczającymi, natłuszczającymi i wygładzającymi skórę, jednak niektóre z nich w większych ilościach mogą zatykać pory i powodować wypryski.

  • Akohol stearynowy (Stearyl Alkohol)
  • Alkohol cetylowy (Cetyl Alcohol)

Woski ciekłe i woski syntetyczne.

  • Mirystynian izopropylu (Isopropyl Myristate)
  • Palmitynian izopropylu (Cetyl Isopropyl)
  • Olej jojoba – ciekły wosk z nasion krzewu jojoba (Simmondsia Chinensis / Jojoba Seed Oil)

Silikony

Substancje te są używane w kosmetyce z kilku powodów. Poprawiają jakość aplikacji, wygłądzają, nadają kosmetykowi lepsze właściwości sensoryczne i oczywiście pełnią funkcję emoliencyjne – tworzą na skórze nieprzepuszczalny film blokujący odpływ wody.

Silikony zaraz po parafinie czy olejach mineralnych wzbudzają duże kontrowersje. Powodów jest kilka: silikony są dość trwałymi substancjami i zazwyczaj do ich usunięcia niezbędne jest użycie preparatu myjącego, tworzą na skórze nieprzepuszczalny film przez co mogą i zazwyczaj zapychają skórę. Jeśli chcemy być mili dla naszej planety to silikony mają tę wadę, że bardzo długo i ciężko się rozkładają. Zwolennicy silikonów twierdzą, że są to bardzo dobre emolienty, które nie powodują alergii  i są obojętne dla skóry.

Silikonów i ich odmian jest bardzo dużo dlatego podpowiem Wam tylko, że najczęściej w nazwie zawierają końcówki:

  • Methicone
  • Siloxane
  • Silicone

wybór kremu

Związki modyfikujące/ zmiękczające warstwę rogową

  • Skwalen, Cholesterol, Fosfolipidy – wypełniają cement międzykomórkowy i mają ogromny wpływ na jędrność i elastyczność skóry. Najlepszym źródłem tych składników są naturalne oleje.
  • Ceramidy – mają tyle zalet, że trudno policzyć ale do najważniejszych należy bardzo szybkie wygładzenie skóry, zdolność do jej regeneracji a także wiązania wody.
  • Mocznik (Urea) i jego sole – jest jedną z najlepiej wiążących wodę substancji dzięki czemu silnie nawilża.
  • Kwasy AHA i PHA – zwiększają możliwość pochłaniania wody, działając nawilżająco. Dodatkowo poprzez delikatne działanie złuszczające wygładzają naskórek i zwiększaja możliwość penetracji innych składników.

Jak widzicie składników jest bardzo dużo a ja przedstawiłam te, które występują najczęściej. Dla zachowania optimum nawilżenia najlepiej będzie, jeśli wybierzecie kosmetyk zawierający wszystkie trzy elementy: od substancji modyfikujących przez humektanty, które wspaniale nawilżają aż po tłuszcze, które zabezpieczą skórę i stworzą wygładzającą kołderkę na jej powierzchni. Bardzo często pytacie mnie jaki krem nawilżający polecam i pewnie Was rozczaruję, bo nie mam na to jednej odpowiedzi. Każdy lubi co innego i na każdą osobę nawet ten sam składnik może zadziałać inaczej. Generalna zasada jest taka, że im bardziej tłusta jest Wasza skóra, tym kosmetyk powinien być lżejszy i zawierać mniej fazy tłuszczowej. Jeśli macie skłonności do zapychania skóry, krem nie musi być nieodzownym elementem Waszej pielęgnacji. Może się okazać, że robiąc właściwie demakijaż, czy używając mgiełki lub serum nawilżającego Wasza skóra będzie już odpowiednio nawilżona.

Posiadacze suchej i bardzo odwodnionej skóry mogą pozwolić sobie na pielęgnację “na bogato”, pamiętając o tym, że same oleje i tłuste emolienty nie pomogą na dłuższą metę, dlatego kosmetyki muszą zawierać humektanty. Właściwy wybór kosmetyku to tylko jeden z elementów wspomagający odpowiednie nawilżenie skóry, dlatego zapraszam Was TU po więcej informacji.

Jeśli podoba Ci się u mnie na blogu i chcesz mi pomóc w jego rozwoju, oto kilka rzeczy, które możesz zrobić:

  • Daj znać o swojej obecności – skomentuj, powiedz czy Ci się podoba, daj mi znać o czym chcesz wiedzieć więcej a na pewno o tym napiszę.
  • Polub mój profil na Facebooku– będziesz ze mną na bieżąco.
  • Obserwuj mnie na Instagramie – tam zobaczysz mnie najczęściej.
  • Udostępnij mój post – dzięki temu mam szansę dotrzeć do większej ilości ludzi 🙂

Dziękuję Ci, Karolina

Related Posts

4 thoughts on “Składniki nawilżające

  1. Olga pisze:

    Czy polecasz jakąś konkretną firmę kosmetyków nawilżających na dzień i na noc, które nie będą kosztować milionów? 🙂

    1. Karolina pisze:

      Olga ciężko mi polecić coś nie znając Twoich potrzeb, wiesz na pewno, że każdemu odpowiada co innego. Dlatego proszę napisz mi maila albo wiadomość na fb, opowiedz mi trochę o Twojej skórze, sposobie pielęgnacji a wtedy myśle, że będziemy mogły porozmawiać bardziej konkretnie 🙂 ściskam !

  2. trądzikowa pisze:

    Szukałam takiego artykułu kilka dobrych tygodni, aż w końcu przypadkiem trafiłam na Twój blog. Genialnie to wytłumaczyłaś! Jestem Ci niezmiernie wdzięczna, bo wokół mnóstwo wiedzy, ale brakowało mi podstaw. Dzięki Tobie może wreszcie będę potrafiła sobie dobrać odpowiedni krem do tej mojej nieszczęsnej wielce kapryśnej cery. Dzięki CI! 🙂

    1. Karolina pisze:

      o jej jak mi miło ! mam uśmiech od ucha do ucha i cieszę się, że mogłam pomóc

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *