Oto jest pytanie 🙂
Słabo wchłaniający się krem, odstające skórki, rolujący się podkład – znasz to ?
Pewnie nie raz zadawałaś/ zadawałeś sobie pytanie o co chodzi tej mojej skórze? Dlaczego kupiłam tak polecany kosmetyk a on mi nic nie daje ? Raz czujesz ściągnięcie za chwilę widzisz,że skóra się tak świeci, że można by było na niej usmażyć szparagi. Te wszystkie pytania mogą świadczyć o tym, że nie do końca znasz swoją skórę i nie umiesz odgadnąć jej potrzeb. Spokojnie, nie jestem tu po to by Cię oceniać – już samo to że zastanawiają Cię te skórne anomalie świadczy o tym, że poświęcasz uwagę i obserwujesz pewne zmiany jakie w Tobie zachodzą. Ja dzisiaj chcę Ci wyjaśnić i podpowiedzieć czym różni się skóra odwodniona od suchej i jak sobie radzić w przypadku jednej i drugiej sytuacji.
Sucha skóra czyli jaka ?
Suchość to jest typ skóry, który towarzyszy nam cały czas. Tak samo jak możemy mieć skórę tłustą czy mieszaną tak możemy mieć suchą. Skóra sucha jest taka ponieważ dochodzi w niej do zaburzenia metabolizmu lipidów ( ceramindów, wolnych kwasów tłuszczowych) czego następstwem jest uszkodzenie warstwy hydrolipidowej skóry. Jak nasz płaszczyk ochronny (warstwa hydrolipidowa) zostaje zaburzony skóra traci swojego rycerza i woda ucieka z niej coraz szybciej – ta ucieczka nazywana jest ładnie Transepidermal Water Loss. Suchość może także wynikać z zaburzenia metabolizmu białek takich jak np filagryna a czasami możemy zrzucić winę na naszą mamę czy tatę bo uwarunkowanie genetyczne nie są bez znaczenia. Co ważne takie dysfunkcje często utrzymują się na całym ciele a nie tylko na twarzy :/. No i mamy klops – skóra nie potrafi poradzić sobie z tą sytuacją i my odczuwamy to na wielu poziomach poprzez:
- szczypanie
- swędzenie
- uczucie ściągnięcia
- nadmierne złuszczanie ( suche skórki)
- podrażnienie (zwłaszcza po myciu)
- szorstkość
Warunki atmosferyczne (np. słońce, wiatr,mróz) i uboga w lipidy pielęgnacja znacznie pogarsza stan takiej skóry i wtedy dochodzi do mocnego chaosu. Jeśli taka sytuacja się przedłuża i my jej niczym nie ratujemy może się to przeistoczyć w kolejne stany zapalne skóry, rozszerzanie naczyń krwionośnych, przebarwienia, nerwicę naczyniową.

Pro tip : suchość skóry często towarzyszy niedoczynności tarczycy – pamiętaj aby mieć hormony pod kontrolą !
Jak pielęgnować suchą skórę ?
Bardzo uważnie ale też chojnie 🙂 Suche skóry lubią się z tłustymi składnikami ponieważ same nie umieją ich wytwarzać na wystarczającym poziomie. Nie straszne im będą oleje czy woski ponieważ takie substancje będą działały filmotwórczo – stworzą nieprzepuszczalną ochronkę na powierzchni skóry i będą zapobiegać TEWL. Przykłady takich substancji to: oleje roślinne, wosk pszczeli, wazelina, oleje mineralne, lanolina.
Sucha skóra musi dbać zarówno o natłuszczenie jak i nawilżenie i tutaj bohaterską rolę odgrywają wszelkiego rodzaju humektanty – składniki o właściwościach higroskopijnych (wiążących wodę). Dzięki grupom hydroksylowym wiążą wodę. Znacie napewno kwas hialuronowy ale warto także przyjrzeć się aminokwasom, mocznikowi, gllikolom, kwasu mlekowemu czy pantenolowi. Więcej o składnikach nawilżających i ich rodzajach znajdziecie w poście: Składniki nawilżające.
Oprócz samych składników jakich możecie szukać w kosmetykach bardzo ważne jest odpowiednie traktowanie skóry każdego dnia.
Mam tu na myśli przede wszystkim łagodne obchodzenie się z nią:
- osuszanie chusteczkami jednorazowymi,
- pilnowanie ochrony UV,
- złuszczanie ale delikatne (peelingi enzymatyczne),
- włączanie nawilżaczy jeśli przebywacie w suchym pomieszczeniu,
- mycie skóry letnią ale nie gorącą wodą,
- dostarczanie nienasyconych kwasów tłuszczowych także w diecie: owoce morza, olej lniany, olej z wiesiołka.
Skóra odwodniona czyli jaka ?

Należy to jasno powiedzieć – skórę odwodnioną może mieć każdy,
bowiem jest to stan tymczasowy ( a przynajmniej powinien być:)).
Skóra traci zdolność do zatrzymania wody przez nieprawidłową pielęgnację lub czynniki zewnętrzne. Do odwodnienia można doprowadzić dość szybko jeśli:
- stosujemy zbyt agresywne oczyszczanie skóry
- używamy mocnych toników, peelingów, kwasów
- stosujemy wyniszczające terapie farmakologiczne
- za bardzo złuszczamy skórę/ pocieramy wacikami, stosujemy szczoteczki i inne sprzęty w niewłaściwy sposób
- stosujemy same oleje w pielęgnacji bez dodawania humektantów czy składników zmiękczających
Pocieszające jest to, że skórę odwodnioną można “naprawić” i to jest jedna z charakterystycznych oznak która odróżnia skórę odwodnioną od suchej – po odpowiednim nawilżeniu skóra odwodniona wraca do siebie 🙂 – zmarszczki się wygładzają, procesy zaplane wyciszają. W przypadku skóry “suchej z natury” nie jest to takie proste i wymaga pielęgnacji przede wszystkim składnikami lipidowymi.
Drugim typowym objawem tego, że mamy skórę odwodnioną a nie suchą jest to, że mamy wrażenie jakby była niby sucha a jednak tłusta 🙂 Myślę, że wiecie co mam na myśli – skóra jest tępa, matowa a jednocześnie się wyświeca. Ta sytuacja jest bardzo częsta i wtedy łatwo zagalopować się w pogarszaniu kondycji skóry ponieważ chcemy za bardzo natłuścić to co suche albo za bardzo wysuszyć to co tłuste.
Co możesz zrobić, żeby sprawdzić czy to odwodnienie i naprawić sytuację ??
- Zasada pierwsza – obserwacja – jest to najważniejszy punkt w całej pielęgnacji, a w przypadku kiedy nie wiesz dlaczego dzieje się tak jak się dzieje wyjątkowo ważny.
- Odstaw wszystko co drażni skórę- mocne peelingi, kwasy.
- Zrezygnuj z wacików.
- Sprawdź, czy środki myjące których używasz są odpowiednio delikatne dla Twojej skóry ( nie powinny zawierać anionowych środków powierzchniowo czynnych, dużych ilości alkoholu, zapachu i mocnych konserwantów – im krótszy skład tym często lepiej).
- Nawilżaj ją w mądry sposób – wybieraj delikatne kosmetyki jak sera ( nie olejowe) i leciutkie kremy.
- Sprawdzaj dzień po dniu czy jest lepiej- jeśli tak idź w tym kierunku i dopiero jak zauważysz znaczną poprawę na nowo wprowadź złuszczanie (być może delikatniejsze niż to co miałaś).
Podsumowując

Czy teraz wydaje Ci się to bardziej jasne ? Miewasz problemy z odwodnieniem ? Koniecznie daj mi znać w komentarzu.
Bardzo się cieszę, że tu trafiłaś/ trafiłeś :). Oto kilka rzeczy, które możesz zrobić aby pomóc mi w rozwoju bloga :
- Daj znać o swojej obecności – skomentuj, powiedz czy Ci się podoba, daj mi znać o czym chcesz wiedzieć więcej a na pewno o tym napiszę.
- Polub mój profil na Facebooku– będziesz ze mną na bieżąco.
- Obserwuj mnie na Instagramie – tam zobaczysz mnie najczęściej.
- Udostępnij mój post – dzięki temu mam szansę dotrzeć do większej ilości ludzi 🙂
Dziękuję Ci, Karolina